Rodzinny Turnus Wytchnieniowy „7 Wspaniałych” – Mrzeżyno

To było dla nas coś zupełnie nowego – tydzień prawdziwego odpoczynku, podczas którego każdego dnia Tomek miał zapewnioną kilkugodzinną opiekę tak, że również my mogliśmy w tym czasie odpocząć. Dla nas rodziców dzieci z niepełnosprawnościami były to chwile spokoju, czas tylko dla siebie, bez pośpiechu i napięcia. Dla naszych dzieciaków – bezpieczna opieka, rehabilitacja, spacery, śmiech i beztroska. Opiekunki wytchnieniowe dały z siebie wszystko, żebyśmy mogli odpocząć i spędzić naprawdę dobrze ten czas.

Ania – jedna z mam 7 Wspaniałych – zadbała o moc atrakcji i aktywności, które połączyły nas wszystkich. Mieliśmy wspólne ognisko, warsztaty z pieczenia pizzy, przejażdżki na rowerach, rejs statkiem, spacery po plaży i oglądanie zachodu słońca i wiele innych atrakcji.  

Zazwyczaj wakacje to dla nas duży stres, wielka logistyka, a do tego kombinowanie gdzie da się wjechać wózkiem, czy w ogóle warto iść tam z Tomkiem itd. Jeśli przetrwamy sam dojazd nad morze, to wcale nie jest tak bajkowo, bo Tomek czasem po kilku minutach chce wracać do domu… a dojście na plażę też nie jest łatwe… Będąc sami z naszymi dziećmi musimy liczyć się z tym, że nie ma spacerów po plaży, bo nie da się tego zrobić z wózkiem, nie ma wspólnych zachodów słońca, bo Tomek chce spać i marudzi, nie ma wielu rzeczy, które udało nam się zrealizować właśnie na tym turnusie i za to jesteśmy ogromnie wdzięczni!

Z całego serca dziękujemy wszystkim, dzięki którym ten turnus był możliwy!